W Kocie
Gdzie człowiek, stworzenie boże,
najlepiej odpocząć może?
Nad morzem? W ciepłych krajach? W górach?
Nie. Najlepiej w Kocie – na Mazurach.
Tutaj, w Kocie, od wieków po wsze czasy
szumią gęste, sosnowe lasy.
W lasach rude hasają wiewiórki,
wygrzewają się, w słońcu, jaszczurki,
a gdy pora stosowna przychodzi,
to w poziomkach i jagodach można brodzić.
Wiatr gałęzie drzew starych gładzi czule,
płynie rzeczka przejrzysta Omulew.
Tu jest stary, poniemiecki, cmentarzyk,
niemy świadek z przeszłości wydarzeń.
Porastają go mchy i paprocie.
……………………………………………………………
…………………………………………………………..
Dobrze mieszkać, odpoczywać, w Kocie.
Krystyna Królikowska*
Dobrze nam, naprawdę dobrze :) Na potwierdzenie mamy kilka mazurskich widoków, głównie z gminy Jedwabno:
A to już nasz Kot:
*Serdecznie polecam blog z twórczością pani Krystyny Królikowskiej:
http://poetomwszystkowolno.blog.pl/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz