Niedźwiedzie na Mazurach? To wcale nie żart, były kiedyś one
i u nas! Oczywiście teraz ich nie ma i na leśnych spacerach spotykać można wyłącznie
mniejsze zwierzęta :)
Chociaż jeśli jesteśmy przy żartach to z okazji Prima Aprilis
usłyszałam, że niedźwiedzie mają powrócić. Rzekomo, pojawił się pomysł aby wypuścić
je pod Olsztynkiem. Nie zdziwiłam się specjalnie, bo skoro wypuszczane są rysie
to czemu nie niedźwiadki?
Niestety, niedźwiedzi chyba nie będzie, nie licząc tego
naszego ceramicznego ;) I mogę tylko żałować, że jednak żadnego nie spotkałam spędzając
wakacje pod Nowym Jorkiem. Wówczas bałyśmy się, że spotkamy je w trakcie nocnych wędrówek lub odwiedzą nasze śmietniki. A teraz mi trochę tęskno za szansą
na te spotkania ;)
Pozdrawiamy ciepło! O dziwo, ze słonecznego Kota.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz